Obserwując moich synów, doszłam do wniosku, że nie byliby tym, kim są, gdyby nie mieli siebie nawzajem. Nieustannie wchodzą ze sobą w interakcje- zaczepiają się, naśladują, przekomarzają…Czy byliby inni, gdyby urodzili się w odwrotnej kolejności albo różnica wieku między nimi byłaby większa? Według naukowców kolejność narodzin oraz liczba lat dzielących rodzeństwo ma wpływ na osobowość dzieci, ich wyniki szkolne a nawet typ zatrudnienia w przyszłości!
Cechy osobowości powiązane z sukcesem w życiu, maleją wraz z kolejnością urodzenia
Obiegowa opinia wśród rodziców zamyka się zazwyczaj w stwierdzeniu, że pierwsze dzieci są bardziej rozsądne i odpowiedzialne, natomiast drugie są bardziej niesforne, ale i bardziej towarzyskie. Naukowcy (Barclay, 2015; Black, Devereux and Salvanes, 2005, 2011, 2016; Kristensen and Bjerkedal, 2007; Kantarevic and Mechoulan, 2006; Booth and Kee, 2008; Bu, 2014) potwierdzają intuicyjny tok myślenia większości: pierworodni mają zazwyczaj wyższe wykształcenie i zarobki oraz mają wyższe IQ niż ich młodsze rodzeństwo. Reprezentatywne wyniki badań amerykańskiego Departamentu Pracy ujawniają, iż wyniki szkolne rodzeństwa pogarszają się wraz z kolejnością urodzin– prymusami są zawsze dzieci pierworodne, im dalsza kolejność narodzin, tym gorsze wyniki w nauce. Naukowcy z Massachusetts Institute of Technology w lipcu tego roku opublikowali wyniki badania, z których wynika, że drugie dzieci, zwłaszcza płci męskiej mają o 20-40% częściej problemy z zachowaniem dyscypliny w domu i w szkole i częściej wchodzą w konflikt z prawem.
Sandra E. Black (University of Texas w Austin), Erik Grönqvist (IFAU) i Björn Öckert (IFAU) badali związek między kolejnością urodzenia a cechami osobowości. Korzystając z reprezentatywnych badań obejmujących całość populacji Szwedów urodzonych po 1932r. naukowcy przeanalizowali przypadki blisko 600 tys. mężczyzn (do 2010r. obowiązywał w Szwecji obowiązek wojskowy, stąd tak obszerny zbiór danych). Wnioski: pierworodni synowie wykazywali wyższą stabilność emocjonalną, większą wytrwałość w dążeniu do celu, większą gotowość do przyjęcia odpowiedzialności i podjęcia inicjatywy.
Biorąc pod uwagę znaczenie tych cech osobowości na rynku pracy, autorzy badania poddali analizie również perspektywy zawodowe pierworodnych dzieci w zestawieniu z kolejnymi. Okazało się, że pierworodne dzieci miały 30% wyższe prawdopodobieństwo pełnienia w przyszłości funkcji menadżerskich oraz wykonywania innych zawodów, które wymagają umiejętności przywódczych i zdolności społecznych oraz innych cech z tzw. Wielkiej Piątki (otwartość na doświadczenie, sumienność, ekstrawersja, ugodowość i stabilność emocjonalna). Wyniki świadczą także o tym, iż każde kolejne dziecko ma mniejsze szanse na zatrudnienie, przy czym drugie dzieci zdecydowanie częściej niż pierwsze decydują się na samozatrudnienie.
Im większa różnica wieku między rodzeństwem, tym więcej negatywnych cech osobowości
Bart Golsteyn i Cécile Magnée z Maastricht University analizowali wpływ różnicy wieku między rodzeństwem na osobowość młodszego dziecka z dwójki na podstawie brytyjskich badań obejmujących kohortę od urodzenia do 42. r.ż. Badania dowodzą, że większe różnice wieku między dziećmi wiążą się z bardziej chaotycznym zachowaniem, większym neurotyzmem i większą introwersją. Wyniki sugerują, że małe różnice wieku ułatwiają rodzicom poświęcenie odpowiedniej ilości czasu i zasobów jednocześnie dla obu dzieci. Naukowcy przypuszczają, iż oprócz większej uwagi ze strony rodziców, rodzeństwo, które jest podobne wiekowo może być bardziej zdolne do zabawy i uczenia się od siebie nawzajem.
Dlaczego pierwszy znaczy lepszy?
Autorzy analizują szereg mechanizmów, które mogą mieć wpływ na taki stan rzeczy. Uważają, iż główną przyczyną są zmniejszające się inwestycje rodziców wraz z kolejnością narodzin dzieci. Nie chodzi tu o kapitał ekonomiczny (który jako jedyny zazwyczaj rośnie wraz z upływem czasu), ale przede wszystkim o kapitał ludzki- zasoby czasowe, emocjonalne i psychologiczne rodziców poświęcane na wspólne rozrywki i omawianie problemów dziecka. Co ciekawe, naukowcy dowodzą, że największy deficyt uwagi rodziców mają kolejne dzieci tej samej płci co pierworodne – krótko mówiąc – w gorszej sytuacji jest chłopiec mający starszego brata, niż dziewczynka.
Drugą prawdopodobną przyczyną jest poziom egzekwowania zasad wychowawczych, który maleje z każdym kolejnym dzieckiem. Rodzice stają się coraz bardziej pobłażliwi, uważają, że skoro wypracowali sobie posłuch pierwszego dziecka, mogą przymknąć oko na drugie. Może też dziać się tak, że pilnowanie dzieci i zwracanie uwagę na ich nieodpowiednie zachowania już przy jednym dziecku bywa wymagające, przy dwóch – wyczerpujące, a przy trzech zwyczajnie awykonalne.
Istotnym elementem jest też tzw. role modeling, czyli naśladowanie wzorców osobowych/autorytetów. O ile w przypadku pierworodnego są to rodzice, o tyle dla młodszego rodzeństwa jest to starszy brat lub siostra, który nie zawsze zachowuje się tak, jakbyśmy tego pragnęli. Innymi słowy- młodsze dzieci mają inne autorytety, nie zawsze najlepsze.
coś w tym jest choć nie do końca.. mój środkowy syn jest mega inteligętny niestety miał wylew dokomorowy który spowodował zmiany w jego nauce… ciężej mu się uczy ale daje radę najmniejszy ma 2 lata i jest mega bystry posłuszny itd. Starszy faktycznie mega wzorowy uczeń wydaje mi się że to zależy od tego ile czasu poświęcamy dzieciom nie tylko na zabawę ale tez i na naukę…
Z perspektywy pierwszego dziecka mogę powiedzieć, że oczywiście – pierwsze dzieci są mądrzejsze, lepsze, fajniejsze i w ogóle same och i ach 😉 Chociaż z perspektywy matki wydaje mi się, że ocena nie będzie już taka prosta 🙂
“Badania dowodzą, że większe różnice wieku między dziećmi wiążą się z bardziej chaotycznym zachowaniem, większym neurotyzmem i większą introwersją.” Ale czyją?
” Rodzice stają się coraz bardziej pobłażliwi, uważają, że skoro wypracowali sobie posłuch pierwszego dziecka, mogą przymknąć oko na drugie” Ma pani jakieś dowody na poparcie tego wniosku? Wydaje sie on absurdalny i nieuprawniony.
Witaj Lilio! Odkryty przez naukowców z Maastricht University negatywny wpływ odstępów wieku między rodzeństwem był badany pod kątem młodszego dziecka z dwojga rodzeństwa. Link do artykułu naukowego jest podany w tekście. Wrzucam go też tutaj: http://ftp.iza.org/dp10563.pdf gdybyś była zainteresowana szczegółami badania.
Co do Twojego drugiego pytania: przedstawione w tekście nie są moje poglądy, tylko domniemania autorów badań, popartych bardzo liczną literaturę potwierdzającą ich tok myślenia. Wycinek z raportu (link również w tekście: http://ftp.iza.org/dp10560.pdf) analizowanego przeze mnie dot. interesującej Cię kwestii: “Hotz and Pantano (2015) document that later-born children are treated differently in that parents are more strict with first-borns, and the authors provide a model of reputation in which strict rules for earlier born children spill over into the behaviour of later-born children. In the same vein Avarett, Argys and Rees (2011) find that later-born children receive less adult supervision. Most recently, work by Lehmann, Nuevo-Chiquero and Vidal-Fernandez (forthcoming) uses data from the Children of the National Longitudinal Survey of Youth 1979 (NLSY79) and document differences in parental behaviour and home.”
environment that they argue can explain a substantial fraction of the early birth order effects they document.
Coś w tym chyba jest. Ale prawda jest też taka, że ponieważ pierwsze jest starsze to automatycznie mądrzejsze, bo więcej wie.
Przeczytałam z zainteresowaniem! Jestem mamą dwóch małych dziewczynek, ciekawa jestem, jak będzie w ich przypadku.